Czy laparoskopia bolała?
Wiecie co było dziwne po laparoskopii? Ja czytałam, że bolą barki i jest dziwne uczucie, ale czegoś takiego to ja się nie spodziewałam :) Wyobrażałam sobie, że to będzie ból kości, albo mięśni. Nic bardziej mylnego. Ten ból po pierwsze wszedł mi w przeponę tak, że miałam wrażenie, że mam permanentną kolkę i siedział mi gdzies między żebrami. Na dodatek kiedy dłużej leżałam i wstawałam to czułam, że bąbelki mi się "przelewają". Ale ta przepona mnie bolała najmocniej. Muszę przyznać, że bolało mnie bardziej niż rany (no nie początku, ale gdzieś po trzech dniach). Rany zagoiły mi się szybko, aczkolwiek rana w pępku... Jedno z gorszych doświadczeń jakich doznałam. Serio. Już wcześniej nie lubiłam dotykania pępka, ale to było przegięcie :) Chociaż nie. Przegięcie to miały moje współlokatorki. Bo moja lekarka założyła mi szwy rozpuszczalne i podobno jakiś klej na skórę (cokolwiek to znaczy). Nie musiałam mieć zdejmowanych szwów i nic mi nie wystawało. No a że w sali wszys...